Klan ManagerZone Awanturnicy 1910

kuba_85 · Wysłany: 14/9/2011 18:07:19 Temat postu:

niby wygrałem, ale do bezpiecznego miejsca wciąż daleko...

kuba_85 · Wysłany: 15/9/2011 12:39:35 Temat postu:

a Wam jak idzie w lidze Question

nikt się nie chwali, nikt się nie skarży, żyjecie w ogóle, czy porzuciliście swoje drużyny Question

wlodar90 · Wysłany: 15/9/2011 12:47:23 Temat postu:

Ja 3 mecze z rzędu wygrane łącznie z eksliderem, więc raczej powalcze w barażach.. o utrzymanie Very Happy

brratiszka · Wysłany: 15/9/2011 13:20:15 Temat postu:

mi coraz gorzej idzie z meczu na mecz, podobnie jak przedmówca, dobrze będzie jak powalczę w barażach ... o utrzymanie Very Happy

kuba_85 · Wysłany: 15/9/2011 15:30:30 Temat postu:

czyli póki co wszyscy walczą o utrzymanie...

piotrus1910 · Wysłany: 15/9/2011 21:16:58 Temat postu:

a ja walcze o baraże o awans

brratiszka · Wysłany: 16/9/2011 08:42:33 Temat postu:

Z tego co patrzyłem, Tomek też nieźle sobie radzi, nie wiem czy do premierligi trafi w tym sezonie ale powodzenia Wink

kuba_85 · Wysłany: 20/9/2011 19:13:03 Temat postu:

ostatnie 4 kolejki, jak nastroje?

papislukasz · Wysłany: 20/9/2011 21:22:54 Temat postu:

pesymizm góruje.
może braknąc 1 pkt

kuba_85 · Wysłany: 21/9/2011 09:15:18 Temat postu:

do utrzymania czy awansu Question

dzisiaj 19. kolejka, oby szczęśliwa dla Awanturników Very Happy

kuba_85 · Wysłany: 21/9/2011 19:00:18 Temat postu:

ja poczyniłem krok w kierunku bezpiecznego utrzymania ;]

kuba_85 · Wysłany: 02/10/2011 10:54:53 Temat postu:

do 90. minuty przegrywałem 1:2 i grałbym w barażach o utrzymanie. Bramka w 91. minucie meczu zapewniła mi bezpieczne utrzymanie Very Happy

Rejbonaldinho · Wysłany: 02/10/2011 13:14:12 Temat postu:

Ja zagram w barażach o drugą ligę. Wyszedłem z drugiego miejsca w tabeli.

psychofann · Wysłany: 03/10/2011 12:07:44 Temat postu:

Wywalczyłem awans do div 1.
Teraz czas na ............Ekstraklasę

papislukasz · Wysłany: 03/10/2011 20:46:45 Temat postu:

ja niestety baraże o utrzymanie w div. 4
to mój obecnie najgorszy sezon